Kakaowe biscotti z orzechami i białą czekoladą

Najlepsze biscotti jakie do tej pory jadłam. Przepyszne. W szczelnym pudełku spokojnie można je dosyć długo przechowywać. Najlepiej smakują moczone w kawie. Mojemu mężowi najbardziej smakują gdy gryzie takie suche natomiast moim chłopcom najlepiej smakowały te które zostały całą noc na talerzyku. Ciasteczka wtedy zmiękły. Bardzo polecam.

Składniki na około 40 sztuk:

• 200 g mąki pszennej
• 30 g kakao
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 180 g drobnego cukru
• 2 jajka
• 100 g orzechów włoskich
• 80 g białej czekolady pokrojonej w kostkę lub chocolate chips
• 30 g pokrojonej w małą kostkę kandyzowanych wiśni
• 30 g kandyzowanej skórki pomarańczowej

Piekarnik rozgrzewamy do 180 C°. Blaszkę o bokach 33 cm x 25 cm wykładamy papierem do pieczenia.
Orzechy podprażamy na patelni. 
Mąkę, proszek do pieczenia i cukier mieszamy łyżką następnie dodajemy jajka i zagniatamy ręką do połączenia się składników. Następnie dodajemy resztę składników i zagniatamy do równomiernego rozłożenia się w cieście orzechów i czekolady (ciasto będzie troszkę klejące).

Ciasto wykładamy na lekko oprószony blat. Dzielimy na 2 części.
Każdą część ciasta rolujemy w kształt kiełbaski o długości 33 cm. Ciasto przekładamy na blaszkę. Między ciastami pozostawiamy przestrzeń ponieważ ciasto troszkę podrośnie. Pieczemy około 25 minut na lekko złoty kolor. Kiełbaski przenosimy na metalową kratkę i pozostawiamy do przestygnięcia.
Temperaturę w piekarniku zmniejszamy do 130 C°.
Używając noża kuchennego ciasto kroimy na szerokość 1 cm jak kromki chleba, na ukos. Biscotti układamy na blaszce i ponownie pieczemy około 15-20 minut. Po połowie podanego czasu przewracamy je na drugą stronę. Ciastka powinny być chrupiące i twarde.