Torcik tęczowy


Wczoraj przeglądając wszystkie produkty zauważyłam że galaretką został tylko miesiąc ważności. A ponieważ czas mi się dłużył czekając na mojego męża postanowiłam coś zrobić. W głowie siedział mi tylko torcik z galaretek. Wybrałam 5 kolorów galaretek: fioletowy, niebieski, zielony, różowy i pomarańczowy. Kolory rozdzieliłam bitą śmietaną w której rozpuściłam żelatynę. Formę wyłożyłam folią spożywczą ale to nie był najlepszy pomysł albo i był :) ponieważ brzegi wyszły pofalowane. Ale to mi w ogóle nie przeszkadza ponieważ nie wpływa na smak :).


Składniki:

  • 5 różnych galaretek (każda rozpuszczona osobno w 350 ml gorącej wody)
  • 500 ml śmietany kremówki
  • 3 łyżeczki żelatyny w proszku
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 1 łyżka soku z cytryny

Żelatynę zalewamy minimalną ilością zimnej wody (około 3 łyżki).
Śmietankę wlewamy do małego garnuszka dodajemy cukier i sok z cytryny, podgrzewamy i dodajemy namoczona żelatynę. Zdejmujemy z ognia, mieszamy do rozpuszczenia się żelatyny. Przestudzamy.

Wykonanie:

Pierwszą galaretkę wylewamy na dno 22 -23 cm tortownicy, formę umieszczamy w lodówce aby szybciej zastygła. Na zastygniętą galaretkę wylewamy 125 ml śmietanki. Ponownie umieszczamy w lodówce do zastygnięcia. Następnie galaretka, 125 ml śmietanki i tak postępujemy do wykorzystania wszystkich galaretek i śmietanki. Jeśli któraś galaretka wam za bardzo zastygnie należy rozpuścić ją delikatnie podgrzewając.





Komentarze

Popularne posty