Róże karnawałowe


Dzisiaj róże karnawałowe

jako następna propozycja na tłusty czwartek. Róże które zawsze gościły na stole w moim rodzinnym domu, u mnie straciły swoje miejsce na rzecz faworków i pączków. W domu rodziców jako środek kwiatka :) umieszczałyśmy wiśnie z kompotu. U mnie zastąpione zostały kandyzowanymi czereśniami.

Składniki:
  • 500 g mąki pszennej
  • 5 żółtek
  • szczypta soli
  • 2 łyżki ekstraktu z wanilii 
  • 1 szklanka kwaśnej gęstej śmietany
  • 1 białko roztrzepane
  • olej do smażenia
  • cukier puder do opruszenia
  • wiśnie z kompotu lub kandyzowane
Mąkę przesiewamy na blat. W mące robimy wgłębienie dodajemy żółtka, ekstrakt, śmietanę i sól. Wszystko razem zagniatamy na jednolite i elastyczne ciasto. Możemy podzielić na 2-3 części aby ułatwić sobie pracę. Każdą część rozwałkowujemy podsypując mąką na grubość około 2 mm i wycinamy kółka 3 różnymi wielkościami. Każde kółko nacinamy kilka razy po okręgu aby tworzyły płatki róż. Na spód kładziemy największe kółko i na środku delikatnie smarujemy roztrzepanym białkiem na to układamy średnie koło znowu smarujemy delikatnie środek i układamy na tym najmniejsze kółko. Środek dociskamy np. palcem aby wszystkie warstwy po środku się skleiły. 
Tak przygotowujemy nasze róże. Róże smażymy na gorącym oleju z obu stron na złoty kolor. Ważne aby jako pierwsze małe krążki były do spodu. Po upieczeniu odsączamy na papierowych ręcznikach kuchennych. Po ostudzeniu oprószamy cukrem pudrem na środek kładziemy wisienkę.


Komentarze

Popularne posty